Dzisiaj będzie o Małym Uparciuchu. Potomek to najbardziej uparte dziecko jakie kiedykolwiek znałam. Podobno też byłam uparta jak osioł, nawet sporo mi tego uporu zostało, ale Potomek to inna liga, do pięt mu nie dorastam:) I tak się zmagamy, dwa uparciuchy pod jednym dachem. W końcu postanowiłam zrobić stronę do albumu z liścikiem od Mamy. Bo mam nadzieję, że ten jego upór pomoże mu wiele osiągnąć w życiu, ale chciałabym też, żeby to była bardziej wytrwałość w dążeniu do celu, niż potrzeba stawiania na swoim.





PS1:Tytuł jest po angielsku, bo zdjęcie z wakacji w Stanach, a mam taką zasadę, której staram się trzymać (prawie zawsze mi wychodzi), że zdjęcia z Polski, mają polskie tytuły, a zdjęcia z innych obszarów językowych opisuję po angielsku. To tak, w ramach wyjaśnień, bo niektórzy się zastanawiali:)
PS2: Tym skrapem wykonałam normę roczną na 2010, czyli jeden skrap na tydzień. Nie sądziłam, że kiedykolwiek mi się to uda, ale tak się uparłam...;) Teraz to już wakacje:)