Zdjęcia z zeszłorocznego spaceru. Potomek łaskaw był pozować i wyszło sporo świetnych zdjęć. Te z poniższej strony od razu wydrukowałam sobie na papierze wizytówkowym i na tym się skończyło. Kolor błękitny wyszedł zupełnie inny niż w rzeczywistości i obraziłam się na drukarkę;) Dopiero ostatnio, kiedy poszukiwałam papierów do innego skrapa, to wpadłam na te właściwe i reszta już poszła z górki. Wykorzystałam modny ostatnio schemat 'dwupolówki' (nazwa robocza;) i nawet przypadł mi do gustu (bo generalnie lubię robić bałagan na całym dostępnym obszarze).
5 komentarzy:
Love the border punches and pretty baby blues. Perfect with the pretty little boy photos.
Piękny!! Jestem nim zauroczona!!
Martha Stewart powinna CIebie zatrudnić jako speca od marketingu, z każdą pracą sprzedajesz mi kolejne punchery. Piękny, piękny LO.
Thank you Cindy:) Dziękuje Marto:) Asiu, idę zobaczyć co tam jeszcze zostało w sklepie;) już tak dawno nie kupiłam sobie dziurkacza...
uroczy i delikatny i w fajnym klimacie, super wszystko gra:)
Prześlij komentarz