sobota, 20 czerwca 2009

Warto było czekać:)

Mój mały chłopiec, to już prawdziwy gentleman. Dzisiaj rano zostałam oficjalnie obudzona (pomijam nieoficjalne nawoływania w ramach nieczynnego w soboty budzika) wręczeniem tego:

(tekst autorstwa Potomka w wykonaniu Głównego Skryby)

a później na stole znalazłam to:


Świeczka mnie rozczuliła:) A porcja tortu została podzielona na 3 części i była naszym śniadaniem. Wszystko samodzielnie przygotowane przez Potomka (tort z cukierni, żeby nie było niejasności;)

A teraz znikam świętować;) Życzę wszystkim równie miłego dnia!

5 komentarzy:

Zielonooka pisze...

wow!!!
wszystkiego najlepszego:*

Agnieszka/Mirabeel pisze...

Wszystkiego najlepszego!

rudlis pisze...

Wszystkiego najlepszego i gratuluję pięknej laurki :)))

Beata pisze...

Dziękuję Wam za życzenia i odwiedziny na blogu:)

albumyslubne pisze...

wszystkiego najlepszego!!!