niedziela, 1 marca 2015

9/52

Potomek złapany w ostatniej chwili, zanim znowu gdzieś go poniosło:)

 A portrait of my son, once a week, every week, in 2015.

 Potomkini stała już w kolejce za bratem, a jakże:)

A portrait of my daughter, once a week, every week, in 2015.

Brak komentarzy: