czwartek, 31 lipca 2014

Lato na wsi

Taka wieś z widokiem na panoramę miasta, ale zawsze jednak poza blokowiskiem. Potomki bawią się świetnie, a Potomkini przypomina jak to za Potomkiem kiedyś się biegało:)

Nowe smaki prosto z ogrodu:


Niektórym wystarczy mały basen:


Mała Pocahontas:


A tu schowała się piłka od golfa:


Jeden z kapeluszy, który uszyłam wieki temu do sukienki (sukienki nie znalazłam, a i tak byłaby za duża;):


Pozdrawiam wakacyjnie:)

Brak komentarzy: