Postanowiłam, że każdego roku zrobię mini album podsumowujący poprzedni rok. Ten udało mi się zrobić już w pierwszym tygodniu nowego roku;) Kolejny chciałabym robić na bieżąco, ale to czas, a raczej brak czasu pokaże. Wpisy w pamiętniku Potomkini robię w miarę często, więc przynajmniej notatki mam aktualne. Streszczenie każdego miesiąca znajdzie się w kieszonkach na specjalnych kartach. Będą tam opisy ważnych wydarzeń, osiągnięcia Potomkini i różne wynurzenia:)
Album jak widać został wykonany z papierowych torebek i wyszedł dosyć pękaty. Jakieś pudełko by się przydało:)
Karty na zapiski:
4 komentarze:
O kurcze, ale śliczne... ;) Marzę żeby zrobić taki album Ignaśkowi, ale najpierw musi się urodzić a potem jeszcze mieć ten roczek... ;P
Zerknęłąm na bloga... to ostatnia chwila, żeby zrobić taki album na zapas, a później tylko wklejać zdjęcia i dopisać, co trzeba. No ale zawsze można zrobić album rok później tak jak ja;) Dziękuje za odwiedziny i życzę zdrowia i cierpliwości:)
Beata, to chyba najfajniejszy "album" jaki kiedykolwiek zrobiłaś! Przynajmniej taka jest moja opinia:)
Szałowy!
Prześlij komentarz